Kryteria doboru spółki dywidendowej. Aby dobrze wybrać spółkę, musimy kierować się kilkoma kluczowymi parametrami i musimy wiedzieć, kiedy ją kupić. Na to pierwsze odpowie nam mądrze zrobiona analiza fundamentalna, a na drugie nasza strategia LTTM, oparta na metodzie VSA.
Jeśli chodzi o fundamenty, to proponuję nieco inne podejście, niż większość analityków fundamentalnych, skupiających się na bardzo szczegółowej analizie niemal wszystkich obszarów i wskaźników. Wychodzimy od określenia, czym jest dobra spółka dywidendowa. Myślę, że poniższy opis dość dobrze to ilustruje:
Dobra spółka dywidendowa to rentowny i sprawnie zarządzany biznes, który generuje stabilne przepływy pieniężne, wystarczające do wypłaty regularnej i rosnącej w czasie dywidendy.
Kluczowe słowa to:
- rentowny,
- sprawnie zarządzany,
- stabilne przepływy pieniężne,
- regularna i rosnąca dywidenda
W naszej ocenie nie ma potrzeby analizowania wszystkich fundamentów, bo zmiennych jest zbyt dużo i każda z nich może mieć wpływ na wynik końcowy. Nam nie chodzi o zabawę w aptekarza. Skupimy się na kluczowych aspektach.
Kryteria doboru spółki dywidendowej: Rentowny
Rentowność kapitału (ROIC)
Spółka ma zarabiać pieniądze. Powinny rosnąć przychody i zyski, a każda złotówka przychodu powinna generować maksymalny EPS (zysk na akcję). Świetnie spisuje się tu wskaźnik ROIC, czyli rentowność kapitału uwzględniająca zadłużenie. Powinna być jak najwyższa. Gdzie znajdziemy ROIC dla zagranicznej spółki? Pomocny będzie np. serwis Gurufocus.
Dla spółki LEG wskaźnik ROIC wynosi 11%. Dodatkowo możemy zobaczyć, jak kształtował się w przeszłości i czy spółka zwiększa, czy zmniejszą rentowność.
Zadłużenie
W ramach rentowności zwróciłbym uwagę również na zadłużenie. Dla spółki dywidendowej zadłużenie jest o tyle ważne, że jeśli jest duże, zarząd może zdecydować o przeznaczeniu gotówki na redukcję zadłużenia. To z kolei może wpłynąć negatywnie na wysokość dywidendy.
Spółka HP bardzo mocno zredukowała poziom zadłużenia, co pozwoliło na podniesienie niedawno wielkości wypłacanej kwartalnej dywidendy. To był jeden z powodów zakupu akcji przez Warrena Buffetta.
Wartość wewnętrzna i model DCF
Jest sporo innych wskaźników, które mogą nam się przydać i wspomóc selekcję. Możemy dołożyć do powyższego skomplikowaną analizę DCF lub wspomóc się prostym arkuszem kalkulacyjnym. Jak go obsługiwać, zobaczysz na poniższym filmie.
Wskaźnik PEG
DCF i wartość wewnętrzna to już jednak bardziej wycena akcji. Jeśli chodzi o samą rentowność, to przydatny jest wskaźnik PEG, czyli po prostu C/Z, który uwzględnia tempo rozwoju spółki. Najlepiej, jeśli jest poniżej 1, co oznacza, że spółka rozwija się szybciej jako biznes, niż rośnie cena akcji na giełdzie.
HP ma PEG na poziomie 0,36, czyli znacznie poniżej 1. Spółka rośnie o wiele szybciej niż kurs akcji. To bardzo dobry sygnał i oznacza duży potencjał rozwoju w przyszłości, a co za tym idzie bezpieczeństwo wypłaty solidnej dywidendy i większą szansę na jednoczesny wzrost kursu. Większe tempo rozwoju spółki to równocześnie większa szansa, że dywidenda będzie rosła w czasie szybciej niż kurs. To jest ważne w kontekście reinwestowania dywidendy, bo możemy kupić co kwartał więcej akcji.
Kryteria doboru spółki dywidendowej: sprawnie zarządzany
Ocena kompetencji zarządu, choć bardzo ważna, będzie mocno utrudniona w przypadku zagranicznych spółek. Według nas w tym obszarze możemy ocenić np. podejście zarządu do wypłaty dywidendy. Takim miernikiem jakości polityki dywidendowej może być np. wskaźnik wypłaty. Informuje nas, jaki procent zysku jest przeznaczony na dywidendę.
Wskaźnik wypłaty dywidendy
Co do zasady powinien być jak najniższy. Im niższy wskaźnik wypłaty, tym mniej dywidenda obciąża zysk spółki. Więcej gotówki zostaje w firmie na inwestycje i rozwój. Z drugiej strony więcej gotówki w kasie to niestety pokusa dla zarządu, by ją nieefektywnie wydać. Jeśli na horyzoncie nie ma atrakcyjnych podmiotów do przejęcia, zarząd może chcieć wydać środki na skup akcji własnych, co podniesie automatycznie EPS i zwiększy im premię.
Dlatego kompetentny zarząd będzie wolał w takiej sytuacji wypłacić wyższą dywidendę. Sam też na tym zyskuje, bo członkowie zarządu posiadają akcje spółki. Mądry zarząd będzie chciał zostawić wskaźnik wypłaty na relatywnie niskim poziomie. W przypadku okresu słabszych wyników (recesja, krótkoterminowy spadek przychodów/zysków, zdarzenia nadzwyczajne) można podnieść wskaźnik wypłaty, by utrzymać dywidendę na tym samym poziomie lub nieco ja podnieść. To ostatnie jest ważne w kontekście dywidendowych arystokratów. Jeśli wskaźnik wypłaty wynosi np. 95%, to praktycznie nie ma miejsca na to, by bezpiecznie go podnieść. Często w takiej sytuacji spółki sięgają po kapitał zapasowy, co moim zdaniem obniża bezpieczeństwo finansowe. Jeśli wskaźnik wypłaty wynosi np. 50%, to pole manewru jest dużo większe.
Ostatni wskaźnik wypłaty dla HP to 0,15, czyli 15%. Poza jednorazowym wyskokiem, wskaźnik trzyma się poniżej poziomu 40%, co jest bardzo bezpiecznym pułapem.
Kryteria doboru spółki dywidendowej: stabilne przepływy pieniężne
To bardzo ważne kryterium doboru spółki dywidendowej. Zdolność do generowania duże ilości gotówki jest kluczowa dla takiej (w zasadzie każdej) spółki. Im więcej zysku da każda złotówka przychodu, tym lepiej dla dywidendy. Co ważne, przepływami pieniężnymi nie da się tak łatwo manipulować w sprawozdaniach finansowych, jak zyskiem netto. Tak po prawdzie to przepływy pokazują faktyczną zyskowność firmy.
Im są wyższy, tym lepiej. Ważna jest też tendencja, gdyż przepływy powinny rosnąć w czasie. Nawet jeśli okresowo podlegają wahaniom, mediana powinna rosnąć. Na pewno problematyczna jest sytuacja, gdy przepływy pieniężne maleją lub są ujemne. Spółka może np. generować bardzo duże ujemne przepływy z tytułu działalności inwestycyjnej, co przekłada się negatywnie na wolne przepływy pieniężne.
Przepływy z działalności operacyjnej
Proponuję, by zawsze zaczynać od przepływów z działalności operacyjnej. Normalna sytuacja jest wtedy, gdy podstawowa działalność spółki generuje gotówkę. Jeśli już na tym etapie mamy ujemne wartości, to coś niedobrego dzieje się w finansach firmy. Kasa gdzieś ucieka.
Choć przepływy PKN przypominają sinusoidę, trend jest wzrostowy w długim terminie. Nie mieliśmy sytuacji, gdy podstawowa działalność spółki nie generowała gotówki.
W przypadku zagranicznych spółek również korzystamy z Guru. Dostęp do dalszych danych historycznych jest za paywallem, ale ostatnie 4 lata mamy w wersji bezpłatnej i to nam w zupełności wystarczy.
Kryteria doboru spółki dywidendowej: regularna i rosnąca dywidenda
Najważniejszy parametr dla spółki dywidendowej to oczywiście dywidenda. Spółka powinna mieć długą historię wypłacanych dywidend i oczywiście te dywidendy powinny rosnąc w czasie.
Historia dywidend
Im dłuższa, tym lepiej. Na polskiej giełdzie niewiele jest spółek, które wypłacają dywidendy ponad 15 lat bez żadnej przerwy. Wg stanu na początek maja 2022 było ich zaledwie 12. W USA mamy ponad 60 arystokratów dywidendowych, którzy wypłacają rosnąca dywidendę od min. 25 lat. Dlatego właśnie wehikuł inwestycyjny oparty o rosnące dywidendy najlepiej działa na amerykańskiej giełdzie.
Długa historia dywidend uwzględnia też kryzysy gospodarcze i giełdowe. Jeśli w takich okresach spółka wypłacała rosnącą dywidendę, jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że zrobi to w przyszłości. To zwiększa bezpieczeństwo naszego kapitału i szansę na szybszy wzrost dochodu pasywnego.
Kwartalne wypłaty
Nie da się pominąć faktu, że dywidendy w USA i często w UK są wypłacane w cyklu kwartalnym. W połączeniu z dużą ilością spółek dywidendowych pozwala to na zbudowanie portfela, w którym praktycznie co miesiąc jakaś spółka wypłaca nam dywidendę. Kiedy na giełdzie jest gorszy okres (bessa/korekta), nasza psychika dużo łatwiej sobie z tym radzi, gdy co miesiąc dostajemy gotówkę na konto maklerskie. Przy kwartalnym cyklu wypłaty brak 2-4 dywidend oznacza maksymalnie rok bez wypłaty, co się raczej rzadko zdarza. W Polsce brak 2 dywidend to 2 lata bez dochodu z danej spółki.
Podczas sporo polskich spółek nie wypłaciło dywidendy. Jeśli miało się pecha, można było mieć w portfelu same spółki dywidendowe, które nie wypłaciły w 2020 roku dywidendy. Prawdopodobieństwo takiego zdarzenia, gdy posiadamy dywidendowych arystokratów z USA, jest znacznie mniejsze.
Rosnąca dywidenda
Tutaj też spółki amerykańskie mają znaczącą przewagę. Arystokraci dywidendowi co roku wypłacają wyższą dywidendę od co najmniej 25 lat. Inwestowanie w spółki z tej listy już zdejmuje nam potrzebę selekcji według tego parametru. Wystarczy, że wybierzemy te, które najszybciej podnoszą dywidendę. Tylko z tej listy mamy aż 10 spółek, które w ciągu ostatnich 5 lat podnosiły dywidendę w tempie 2-cyfrowym rocznie.
Dochodzą do tego spółki spoza listy arystokratów, które np. nie mają aż tak dużej kapitalizacji, by wejść na listę, ale spełniają pozostałe kryteria. Dynamika wzrostu dywidendy jest nawet ważniejsza, niż początkowa stopa dywidendy. Oczywiście najkorzystniejsza sytuacja jest wtedy, gdy zaczynamy z poziomu wysokiej bieżącej dywidendy i dużego tempa jej wzrostu.
Kryteria doboru spółki dywidendowej: przydatne narzędzia
Gurufocus
To serwis, który jest w zasadzie kompletnym narzędziem do analizy zagranicznych spółek. Niestety roczny dostęp (w USD) jest dość drogi i dla wielu inwestorów może być zaporowym kosztem. Na szczęście wspomniane powyżej parametry można sobie podejrzeć bezpłatnie.
Kalkulator dywidendowy
Na Tipranks.com znajdziemy kalkulator od obliczania dochodu z dywidendy. Uwzględnia dynamikę wzrostu dywidendy, początkową stopę dywidendy, okres inwestycji, reinwestycję dywidend, podatek, częstotliwość wypłaty.
Monitorowanie dywidend
Warto założyć sobie bezpłatne konto. Potem wpisujemy liczbę posiadanych akcji danej spółki i gdy przychodzi czas odcięcia/wypłaty dywidendy, otrzymujemy powiadomienie mailem. W każdym momencie po wpisaniu w wyszukiwarkę nazwy spółki, możemy sobie podejrzeć historię dywidend i najbliższe odcięcie/wypłatę.
Lista arystokratów
Po zapisie na newsletter dostaniecie mailem arkusz kalkulacyjny z listą dywidendowych arystokratów. Lista jest aktualizowana na bieżąco.
Lista czempionów
Po zapisie na newsletter dostaniecie mailem arkusz kalkulacyjny z listą dywidendowych czempionów. To spółki, które wypłacają rosnącą dywidendę regularnie od min. 25 lat (jak arystokraci), ale np. nie muszą być w indeksie SP500. Nie muszą też spełniać wymogów płynnościowych i kapitalizacji. Lista jest aktualizowana na bieżąco.